Miss Euro 2012, która zagrzewała do walki polskich piłkarzy, siedząc między innymi na trybunach Stadionu Narodowego w Warszawie i wzięta modelka, ugruntowała swoją pozycję jako celebrytka w ciągu kilku ostatnich lat. O kim mowa?
Natalia Siwiec jest znaną modelką i celebrytką, która szturmem wdarła się na warszawskie salony w czasie turnieju piłki nożnej – Mistrzostw Europy w 2012 roku. Obiektywy fotografów wypatrzyły ją na stadionie, gdy ubrana w seksowne ciuchy kibicowała Polakom i nie tylko.
Jest polską modelką, która robiła karierę w modelingu jeszcze przed Euro 2012. Młoda, ładna dziewczyna wykorzystała z nawiązką swoje „pięć minut” i robi karierę. Cały czas jest o niej głośno – sama umiejętnie podsyca zainteresowanie swoją osobą, między innymi regularnie pojawiając się na branżowych imprezach.
Już w 2003 roku Natalia Siwiec została wybrana miss Dolnego Śląska. Brała również udział w Miss Bikini of The Universe w 2005 roku. Zdobyła tytuły w kategoriach Miss Photo oraz Miss Bikini Of China Gate. Od tego czasu buduje swoją karierę w fotomodelingu, specjalizując się przede wszystkim w reklamach bielizny. Pozowała dla polskiego Playboya i CKM, do brazylijskiego wydania Playboy oraz dla niemieckiego Maxima. Można było ją zobaczyć w teledyskach do piosenki „Trójwymiarowy biznes” grupy Trzeci Wymiar oraz „Superlover” grupy Groovebusterz. W wieku 22 lat Natalia Siwiec wyszła za mąż za Mariusza Raduszewskiego.
Natalia Siwiec nie ukrywa, że uwielbia zakupy, a najwięcej pieniędzy wydaje na ubrania. Przyznała to w wywiadzie dla Party.pl. Od samego początku swojej kariery na salonach prezentowała się zawsze w modnych stylizacjach, w których nie zabrakło ubrań od znanych projektantów – zarówno z Polski, jak i przede wszystkim z zagranicy. Jej efektowne stylizacje nie należą do najtańszych.
Na zakupach za granicą potrafi wydać ponad 7 tys. euro, a jej rekordem było wydanie za jednym razem 90 tys. Dla wielu osób jest to kwota horrendalnie wysoka. Niemniej, sama modelka mówi, że nie ma takiej kwoty, jakiej nie można by wydać na zakupy. Siwiec funkcjonuje w show-biznesie głównie dzięki swojej znakomitej prezencji. Nic więc dziwnego w tym, że wydaje dużo na uzupełnianie swojej garderoby o ubrania znanych i lubianych projektantów.
Natalia Siwiec nie oszczędza na zakupach, ale i sama dużo zarabia – podpisuje nowe kontrakty na sesje zdjęciowe. Poza tym jej mąż to wzięty biznesmen.
Modelka podkreśla przy tym, że pomimo zamiłowania do zakupów, coraz rzadziej zdarzają jej się spontaniczne wydatki rzędu kilku tysięcy złotych. Nie tyle, że stała się ona bardziej oszczędna, co obecnie woli kupić mniej, a rzeczy lepszej jakości. Od jakiegoś czasu kupuje tylko to, co jest jej faktycznie potrzebne. Raz na dwa miesiące robi gruntowne porządki w szafach, oddając niechciane, zalegające ubrania swojej mamie, siostrze lub koleżankom.
Leave a reply