Niezależnie od charakteru pracy czy stylu bycia w garderobie każdego mężczyzny powinna znaleźć się choć jedna, elegancka koszula. Warto uważnie przyjrzeć się zawartości szafy, ponieważ jak pokazują wyniki badań, to właśnie od wyglądu zewnętrznego w dużej mierze zależy powodzenie nie tylko w życiu osobistym, ale też zawodowym.

Badania przeprowadzone przez CBOS pokazały, że w osiągnięciu życiowego sukcesu pomoże… wygląd – dobre ubranie i dodatki, nienaganna fryzura czy makijaż. – Fakt ten wynika z dwóch przyczyn – po pierwsze człowiek zadbany z założenia jest lepiej odbierany przez otoczenie, przez co jest mu łatwiej osiągnąć swoje cele. Po drugie dobry wygląd ma ogromny wpływ na samopoczucie, a to z kolei powoduje, że jesteśmy bardziej pewni siebie i przekonani o własnej wartości – mówi Agnieszka Piechocka, stylistka poznańskiego butiku Piechocki. Pokaż mi co nosisz, a powiem ci kim jesteś

[ad#Adsense-468×60-onlytext]

Zdanie sobie sprawy, jak duży wpływ na wizerunek, sposób postrzegania nas przez innych, a także odbiór własnego siebie ma odpowiednia prezencja to pierwszy krok do zawodowego i prywatnego sukcesu. Nie należy jednocześnie zapominać, że strój może tak samo łatwo pomóc, jak i zaszkodzić naszemu wizerunkowi. Właściwie dobrana koszula i dodatki są jak układanka, której elementy muszą ze sobą współgrać, aby osiągnąć zamierzony, końcowy efekt.

Koszula męska to jeden z niewielu elementów garderoby, który można dopasować praktycznie do każdego stroju i okazji. Założona do jeansów nada wizerunek casual, osoby otwartej i pełnej luzu, skomponowana z garniturem doda prestiżu i elegancji. W zależności od charakteru spotkania przed panami stroi ogromny wybór – koszule z długim lub krótkim rękawem, gładkie i wzorzyste, z guzikami lub spinkami, krawatem lub bez. Aby odnaleźć się w gąszczu ofert i nie popełnić modowego faux pas, warto wcześniej poznać trendy, jakie obowiązują w danym sezonie, a także wskazówki, jak komponować ze sobą poszczególne elementy stroju i dobierać dodatki.

Śnieżna biel nadal w modzie

Na rynku dostępna jest tak szeroka gama produktów, że wybór koszuli w ulubionym kolorze lub wzorze nie stanowi już większego problemu. Czerń i biel, jako kolory klasyczne, zawsze będą w cenie, jednak w obecnym sezonie moda naprowadza panów na kolory pastelowe. Spokojny i niekrzykliwy niebieski, róż czy odcienie szarości nadadzą mężczyźnie świeży „look” oraz zwiększą pole manewru przy wyborze dodatków. – Koszula nie musi być biała, choć to kolor należący do kanonów stylu klasycznego i zawsze będzie cieszył się łaską światowych kreatorów mody – przekonuje Agnieszka Piechocka, twórczyni autorskiej kolekcji koszul Piechocki. Wybierając fason najlepiej zdecydować się na najmodniejszy w tym sezonie tzw. slim fit, czyli dopasowany do figury.

Nie każdy z panów będzie miał odwagę założyć koszulę w odcieniach różu lub uszytą w fantazyjne wzory, choć dla prawdziwego mężczyzny nie powinno mieć to większego znaczenia. Nieśmiałym lub lubiącym bardziej stonowany image poleca się koszule gładkie lub, najmodniejsze w tym sezonie, materiały w cienkie i nieco szersze pasy. Jak mówi Agnieszka Piechocka, modowe eksperymenty pozwalają nawet łączyć ze sobą wzory – ciekawym rozwiązaniem może być np. koszula w paski z mankietami w stylową kratkę.

Niezależnie od wybranego fasonu czy koloru kupując koszulę należy zwrócić uwagę na materiał, z jakiego jest wykonana. Największą popularnością cieszą się bawełna i elanobawełna, które wchłaniając wilgoć są wygodne, łatwe w utrzymaniu i przyjazne dla skóry.

Spotkanie zapięte na ostatni guzik

Jednym z istotniejszych elementów koszuli męskiej jest jej kołnierzyk. Należy pamiętać, aby nie był ani zbyt ciasny, ani zbyt luźny – w przeciwnym wypadku noszenie takiej koszuli będzie prawdziwym utrapieniem.

Na mniej oficjalnych spotkaniach idealnie sprawdzi się kołnierzyk typu kent – w jego przypadku nie ma konieczności zakładania krawatu, a dobrze komponować się będzie nawet z jeansami. Z kolei kołnierzyk włoski, tzw. hai to domena koszul wizytowych – odmiana ta, zdecydowanie bardziej wyrafinowana, nakłada konieczność dobrania do koszuli pasującego krawatu. Co ciekawe – szeroko rozstawione końce kołnierzyka w tej wersji pomagają rozpromienić twarz mężczyzn, którzy rzadko się uśmiechają.

[ad#Google Adsense]

Ach, te dodatki

Prawdziwą zmorą przy kompletowaniu męskiego stroju zwykle okazuje się być wybór odpowiedniego krawatu. Należy pamiętać, że może on stanowić zarówno uzupełnienie ubioru, jak i jego centralny punkt.

Mężczyźni szczupli i wysocy powinni zdecydować się na krawaty dłuższe, sięgające do klamry paska od spodni. To rozwiązanie równie idealne dla tęższych panów, które pozwoli zamaskować bardziej obfite kształty. Osoby o proporcjonalnej budowie ciała mogą pozwolić sobie na większą swobodę w wyborze i zdecydować się zarówno na klasyczne długości, jak i krótsze krawaty, sięgające do połowy klatki.

Krawaty węższe, typu śledzik, najlepiej zaprezentują się na mężczyznach szczupłych i nie za wysokich. Te wzorzyste warto dobierać do koszul o jednolitym kolorze, przy czym należy pamiętać, że im ciemniejszy krawat, tym bardziej pokreślimy powagę całego stroju. Można też wybrać koszule z fantazyjnymi wykończeniami, do których nie ma potrzeby zakładania krawatu (o innym wzorze lub kolorze stójki, mankietów czy listwy).

Decydując się na spinki do mankietów warto dobrać je stylem i kolorystyką do pozostałych elementów stroju, np. paska do spodni. – Przeświadczenie, że spinki powinno się zakładać wyłącznie przy wyjątkowych i formalnych spotkaniach jest błędne. To niezwykle gustowny i prestiżowy dodatek, który potrafi stworzyć elegancki, a czasem nawet niezobowiązujący image – dodaje Agnieszka Piechocka. W chwili obecnej spinki do mankietów dostępne są w wielu, często nietypowych wariantach, jak np. w kształcie ryb, samolotów czy kompasów.

Ta sama zasada dla wszystkich

Wybierając koszulę czy też każdy inny element garderoby należy pamiętać nie tylko o obowiązujących trendach w modzie. Grunt to dobre samopoczucie, nawet jeżeli zamiast krawata założymy spodnie od dresu – tylko czy wrażenie jakie wywołamy na spotkaniu biznesowym, rozmowie o pracę czy koktajlu ze znajomymi będzie tym, na którym nam najbardziej zależy?