Jeżeli marzenie o własnym domu zaczyna się spełniać – dysponujemy budżetem i działką,  jedyne, czego potrzeba to dobry i rozsądny plac pracy przy budowie. Od czego zacząć najlepiej? Logiczne – od fundamentów. Warto jednak wiedzieć, że typów „podłoża” pod dom jednorodzinny jest co najmniej kilka, a wybór odpowiedniego zależy od sporej liczby czynników – od rodzaju gruntu po wielkość budowanego domu.

Decyzje dotyczące fundamentów to dosłownie „fundamentalna” sprawa dla budowy domu jednorodzinnego. Stabilne oparcie budynku na gruncie to konieczny warunek dla zapewnienia bezpieczeństwa całej budowli. – Zaprojektowanie i wykonanie tego elementu, dostosowanego do warunków gruntowych wymaga szczególnej staranności. Ewentualne błędy będzie ogromnie trudno później naprawić, a koszty z tym związane są niezwykle wysokie – twierdzi specjalista z firmy Contractor specjalizującej się w produkcji betonu. – Nie wspomnę już o tym, jak ewentualne błędy odbiją się na komforcie mieszkania właściciela i rodziny oraz szybkości niszczenia domu np. nieodpowiednio zabezpieczonego przed wilgocią lub zimnem – dodaje.

Większość inwestorów woli wybrać gotowy projekt. Jednak w ich przypadku parametry takie jak nośność gruntu i dopasowanie do obciążeń są realizowane dla przeciętnej nośności i strefy klimatycznej centralnej Polski. Jeżeli warunki na naszej działce znacznie odbiegają od tych w projekcie, należy zmienić sposób fundamentowania. Może to być konieczne w przypadku działek o gruntach niepewnych, nasypowych vzy torfowiskach. Problemów mogą przysporzyć także grunty niejednorodne. Zatem aby poprawnie zaprojektować fundamenty należy posiadać wiedzę o gospodarce wodno-gruntowej naszej działki. Można ją uzyskać za pomocą badania geotechnicznego. Najlepiej to zrobić jeszcze przed zakupem działki, aby być w stanie rzeczywiście określić koszt budowy domu. Takich badań można sobie jednak oszczędzić – jeżeli naokoło naszej działki stoją domy o podobnej wielkości i nie było problemów z ich fundamentowaniem, my też pewnie nie będziemy mieć z tym problemu. Poza warunkami gruntowymi należy wziąć pod uwagę to, w jakiej strefie klimatycznej się znajdujemy – głębokość fundamentów to od 80 do 140 cm w głąb ziemi, bo taka jest średnia głębokość przemarzania ziemi w naszym kraju.

– W budownictwie jednorodzinnym, gdzie występują niewielkie obciążenia na grunt, najczęściej wykonuje się ławy fundamentowe, czyli betonowe poszerzenie ścian nośnych, które rozkłada ciężar na większą powierzchnię, natomiast zbrojenie wzdłużne zapewnia stabilizację w warunkach niejednorodności gruntu. Innym rodzajem fundamentowania jest zastosowanie ław schodkowych. To najlepsze rozwiązanie w przypadku domów podpiwniczonych, budowanych na skarpie, lub lub przylegających do innego budynku. Gdy konstrukcja domu jest lekka, oparciem może być znacznie mniej masywny fundament – wymienia specjalista z zakładów betonowych Contractor.

Gdy grunt ma słabą nośność, najlepsze będzie zastosowanie fundamentów z płyt żelbetowych. Jeśli płyta będzie ocieplona i wykonana zostanie warstwa stabilizująco-drenażowa, nie trzeba będzie jej zagłębiać poniżej poziomu przemarzania. Gdy warstwa nośna gruntu znajduje się bardzo głęboko, najlepszym wyjściem może okazać się wykonanie fundamentu palowego – składają się na niego słupy wylane w gruncie, na wierzchu umieszcza się żelbetową belkę będącą oparciem dla ścian nośnych budynku. Rozstaw belek wynosi od 2 do 3 metrów. Ich przekrój, zbrojenie i głębokość zależą od nośności gruntu. Punktowe oparcie na słupach zapewnia możliwość ocieplenia wokół belki, co skutecznie zapewnia termoizolację ścian od gruntu.

Istnieje wiele sposobów położenia fundamentów. Warto poświęcić czas i pieniądze na dokonanie wyboru najlepszego dla naszego domu i dla nas – poprawne fundamentowanie to podstawa dla jakości wykonania całego budynku i komfortu życia dla całej rodziny przez długie lata.