Polscy ojcowie rzadko się uśmiechają, bo nie pozwala im na to stan zdrowia ich zębów. To, że panowie bardziej tchórzą przed pójściem do stomatologa niż ich partnerki to żadna nowość. I chociaż mężczyzna bywa kojarzony z siłą i odwagą to jednak w gabinecie stomatologicznym porzuca skórę drapieżnego lwa i staje się małym, wystraszonym kotem. Tak wystraszonym, że aż 11 proc. panów w ogóle nie odwiedza dentysty. W konsekwencji stan zdrowia męskich zębów jest o wiele gorszy niż u kobiet. To rzutuje także na płodność oraz problemy w sferze intymnej. Poza tym panowie często czując presję odpowiedzialności za rodzinę odczuwają większy niż kobiety stres, a to z kolei przyczynia się do ścierania się zębów i występowania szczękościsku.

Szczerbatemu trudniej o dziecko
Mężczyzna, który marzy o tym, by zostać w najbliższym czasie ojcem, a nie może pochwalić się zdrowym uśmiechem, może napotkać problemy. Próchnica czy choroby przyzębia wpływają bowiem na jakość męskiego nasienia. Ktoś może pomyśleć – co mają zęby do płodności? – W przypadku zaawansowanej próchnicy lub chorób przyzębia bakterie przedostają się do krwiobiegu i są transportowane właściwie po całym organizmie. Bardzo często też tym chorobom towarzyszy przewlekły stan zapalny, a dla naszego ciała to jest sygnał ostrzegawczy, który mówi, że teraz to nie jest najlepszy moment na prokreację – tłumaczy dr n. med. Mariusz Duda, właściciel Duda Clinic w Katowicach. Niepłodność dotyka obecnie ok. 20 proc. par, wina po stronie panów leży w ponad połowie przypadków.

Mamo, dlaczego tatuś się nie uśmiecha?
Ojcowie, którzy nie dbają należycie o zdrowie swoich zębów, niejednokrotnie unikają szerokiego uśmiechu. Powód? Wstydzą się. – Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy jak zdrowe i ładne zęby wpływają na pewność siebie. Ktoś, kto ma zepsute zęby, a także nieraz braki zębowe, do których często dochodzi do z powodu nieleczonej próchnicy ma zmienioną mimikę twarzy, inaczej mu się układają rysy. Często te osoby też unikają uśmiechu. To później rzutuje na odbieranie takiej osoby przez otoczenie i bywa ona postrzegana jako posępny ponurak, którego nic nie cieszy. Takie osoby nie wzbudzają później ani zaufania, ani sympatii – wyjaśnia dr Duda. Brak uśmiechu może mieć także negatywny wpływ na dzieci. Jak podkreślają psycholodzy, rodzice, którzy nie okazują swoich emocji w stosunku do dziecka, mogą wyrządzić mu dużą krzywdę. Nawet trzymiesięczny bobas potrafi odwzajemniać uśmiech. Poza tym dla dziecka uśmiech ojca to jasny, pozytywny sygnał, który ono odbiera.

Mama też nie lubi naburmuszonego taty
Chociaż większość kobiet uważa przesadnie uśmiechniętego mężczyznę za mało męskiego to jednak wśród cech, na które pociągają panie, uśmiech wymieniło aż 62 proc. ankietowanych przez Duda Clinic w Katowicach kobiet. Wyżej w rankingu stoją tylko oczy. – Uśmiech może być prawdziwym atutem w walce o kobiece serce. Jeśli jest równy, biały, a przede wszystkim zdrowy to może niejednej kobiecie zawrócić w głowie. I nie chodzi o to, by przysłowiowo szczerzyć zęby, ale żeby męski uśmiech mówił kobiecie: Dbam o swoje zdrowie i wygląd, mam dobre intencje – przekonuje stomatolog. Uśmiech pomaga także w codziennym życiu rodzinnym. Dzięki niemu możemy szybciej załagodzić ewentualne konflikty czy przełamywać bariery. Zepsute zęby mogą także zepsuć jakość pożycia między rodzicami. – Kłopoty z zębami mogą negatywnie wpływać na pełną sprawność seksualną mężczyzny, wyjątkowo silne są one u panów cierpiących na przewlekłe choroby przyzębia. Cierpi wtedy serce i inne organy Kluczem do zdrowia zębów jest prawidłowa higiena jamy ustnej i regularne kontrole u dentysty. A jak wynika ze statystyk, niespełna połowa panów myje zęby dwa razy dziennie, a aż 6 proc. nie myje ich w ogóle – alarmuje dr Mariusz Duda z Duda Clinic.

Amerykański tata najbardziej uśmiechnięty
Wśród innych nacji najlepszym uśmiechem mogą się pochwalić amerykańscy ojcowie. Tam panowie nie tylko nie boją się dentysty, ale chodzą do niego regularnie i niejednokrotnie fundują sobie zabiegi z zakresu stomatologii estetycznej. – Dla amerykańskiego taty wybielenie zębów czy założenie aparatu, który ma wyprostować jego uśmiech to żadna ujma na męskim honorze. Nie mówiąc o tym, że dbają o swoje zęby jak o skarb. Zresztą podobne podejście mają narody skandynawskie, a także Włosi, Francuzi czy Hiszpanie. Tam zarówno profilaktyka, jak i leczenie zachowawcze stoi na bardzo wysokim poziomie – wylicza dr n. med. Mariusz Duda, prezydent Polskiego Stowarzyszenia Implantologicznego. Na szczęście powoli widać odwrócenie niechlubnych polskich tendencji. Młodzi ojcowie coraz częściej zwracają uwagę na swoje zdrowie, także zębów. – Na pewno nie do przecenienia jest rola ich partnerek i matek ich dzieci, które niejednokrotnie same wybierają stomatologa dla całej rodziny, a nieraz i zaprowadzają ojców i dzieci do samego gabinetu. Na szczęście obserwuję, że coraz więcej młodych mężczyzn dba o swój uśmiech. Panowie nie tylko leczą próchnicę, ale także coraz częściej decydują się na uzupełnianie braków przy pomocy implantów, niektórzy wybielają zęby. Mam nadzieję, że za kilka lat wszyscy polscy tatusiowie będą czarować swoim uśmiechem – uśmiecha się dr Duda. Trendy wyznaczają także kolorowe magazyny i show biznes, który lansuje zdrowy i piękny uśmiech.