• Call us: 1-800-123-4567
  • john@doe.com

Lewandowski zrobił wrażenie

dlamezczyzny.plChociaż Bayern Monachium odpadł w półfinale Ligi Mistrzów, to z pewnością rywalizację z podniesioną głową zakończył Robert Lewandowski, autor pięknego gola i najlepszy zawodnik gospodarzy w rewanżu.

Piękna bramka polskiego reprezentanta w meczu na Allianz-Arena była ozdobą rewanżowego spotkania z FC Barceloną. Bayern wygrał spotkanie, ale ze względu na wysoką wygraną z pierwszego meczu, awans przypadł Blaugranie.
Chociaż dla kibiców Die Roten nie jest to oczywiście satysfakcjonujący wynik, to mimo wszystko mają oni kilka powodów do radości. W trakcie meczu wiele w tym zakresie zrobił właśnie Lewandowski, a pokazem talentu w 59. minucie wprawił w osłupienie.

Kapitan polskiej reprezentacji odebrał piłkę w okolicach szesnastego metra, następnie widowiskowo zwodząc interweniującego Javiera Mascherano, strzelając tuż przed wyciągniętą nogą obrońcy. Piłka wpadła do bramki tuż przy słupku, a świetnie spisujący się Marc Andre ter Stegen był w tej sytuacji bez szans.
Lewandowski miał po tym jeszcze dwie kolejne okazje na gola, ale za pierwszym razem piłka została zablokowana, a za drugim napastnik strzelił niecelnie.
Po remisowym trafieniu Polaka, Ter Stegena pokonał jeszcze w 74. minucie Thomas Müller, odbierając podanie od Bastiana Schweinsteigera i technicznym strzałem ustalając wynik spotkania.

Ekipę Pepa Guardioli nie było jednak stać na kolejne bramki, a dodatkowo gospodarze sami mogli stracić gola. Sytuacji 'sam na sam’ z Manuelem Neuerem nie wykorzystał jednak Neymar, ale nawet w obliczu przegranej 3:2 Barcelona i tak mogła być pewna wejścia do finału Ligi Mistrzów.
Bayern kolosalnie utrudnił sobie zadanie po wysokiej przegranej na Camp Nou, a wyjątkowo słabe spotkanie rozegrali wówczas obrońcy. Tym razem również się nie popisali, ale Bayernowi mimo wszystko udało się zakończyć rywalizację pozytywnym akcentem.

Uśmiech na twarzy niejednego kibica wywołał na pewno zamaskowany Lewandowski, a gdyby nie znakomita dyspozycja Ter Stegena, to być może Polak mógłby popchnąć zespół bliżej awansu.
Lewandowski był dla obrony Blaugrany dużym utrapieniem, w swoich wszystkich występach w Lidze Mistrzów zdobywając już 23 bramki (w tym 16 dla Borussii Dortmund).

Jedynie Cristiano Ronaldo i Leo Messi mogą za ostatnie trzy lata pochwalić się wyższym dorobkiem. Lewandowski przyznał jednak, że bardziej od indywidualnych osiągnięć, liczą się dla niego piłkarskie postępy całego zespołu Bayernu.

„Przy naszych ambicjach, poszczególne wyróżnienia dla indywidualnych zawodników nie cieszą, bo naszym celem była gra w finale Ligi Mistrzów”, skomentował w rozmowie dla TVP Sport.
Błyszczał oczywiście nie tylko Lewandowski, ale także Müller, który stale szukał okazji do zdobycia bramki. W całej karierze napastnik ma na koncie 28 bramek w Lidze Mistrzów, najwięcej spośród wszystkich zawodników Bayernu.

Świetnie zachowali się także Thiago Alcantara i Schweinsteiger, pomagający w rozegraniu bramkowych akcji Bayernu. Medhi Benatia tworzył za to duże zagrożenie przy stałych fragmentach gry, właśnie w ten sposób zdobywając dla Bayernu kontaktowego gola.

W spotkaniu nie zagrali kontuzjowani Arjen Robben i Franck Ribery, ale obaj nie grają już od dłuższego czasu, więc Bayern miał dostatecznie dużo czasu na wypracowanie odpowiedniej taktyki.
Lewandowski na zakończenie podkreślił, że mimo problemów kadrowych drużynie udało się i tak zajść całkiem daleko, a do tego wykorzystać wiele okazji w starciu z utytułowanymi rywalami.

„Przy wszystkich problemach, jakie mieliśmy w tym sezonie, na pewno brawa dla nas za to, co zrobiliśmy w tym sezonie, jakie mecze zagraliśmy, nie tylko efektowne, ale też efektywne. Z tego też jesteśmy zadowoleni”, podsumował.
Bayern odpadł wcześniej z rywalizacji w Pucharze Niemiec, ale na kilka kolejek przed końcem sezonu zapewnił sobie tytuł mistrza Niemiec. Na kolejną okazję do walki o puchar LM trzeba będzie poczekać do kolejnej edycji prestiżowego turnieju.

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Subscribe
Newsletter